Handel internetowy – brak barier geograficznych
Handel internetowy wspomaga w znacznym stopniu gospodarkę. Konkurencja na rynku powoduje, że podmioty na nim działające muszą zabiegać o zainteresowanie klientów. Oferują dzięki temu towary w niższych cenach, lepsze jakościowo oraz dbają o jakość obsługi. Patrząc z perspektywy makroekonomicznej im więcej konkurencji tym więcej korzyści dla gospodarki. Rozwój Internetu stwarza ogromne możliwości rozwoju zarówno dla małych jak i dużych polskich przedsiębiorców.
Handel internetowy nie posiada ograniczeń geograficznych
Będąc w Internecie możesz być wszędzie. Dzięki niemu firmy z rodzimego rynku mogą w dużo prostszy sposób rozpocząć ekspansje na inne rynki zbytu. Handel elektroniczny zwiększa obroty w wymianie międzynarodowej. Dawniej bez odpowiedniego dystrybutora sprzedaż nie była możliwa. W dzisiejszych czasach w niektórych branżach jest on ciągle potrzebny, ale większość problemów można rozwiązać w sieci. Wystarczy w odpowiedni sposób przetłumaczyć stronę internetową na odpowiedni język oraz zaoferować wygodny sposób płatności. Unia Europejska uznała, że branża e-commerce dzięki stale rosnącej popularności dokonywania zakupów prze Internet jest bardziej odporna na wahania rynku oraz kryzysy międzynarodowe i odgrywa ważną rolę w integracji gospodarek europejskich. Obecnie dwie trzecie polskich firm sprzedających swoje towary za granicę przy użyciu Internetu to firmy małe, często oferujące niszowy asortyment bądź usługi.
Jakie są zagrożenia z tego wynikające?
E-handel to jednak nie tylko korzyści. Trzeba pamiętać o tym, że mając lokalną firmę konkurowało się tylko i wyłącznie z innymi przedsiębiorstwami na danym obszarze. Wchodząc do Internetu grono naszych konkurentów powiększa się o wszystkie firmy na świecie oferujące dany produkt na danym rynku. Tak jak my mamy możliwość sprzedaży na całym świecie, tak firmy z drugiej półkuli również będą chciały zdominować nasz rodzimy kraj. W Polsce dosyć silnym przekonaniem jest to, że jeśli coś jest „zagraniczne” to jest lepsze. Najlepszym przykładem jest tutaj „niemiecka niezawodność”. Oczywiście część produktów naszych zachodnich sąsiadów faktycznie jest bardzo dobra jakościowo, ale aktualnie większość producentów wytwarza swoje towary w Azji. Często zdarza się, że z jednej fabryki wychodzi sprzęt dla kilkudziesięciu marek na całym świecie z różnych krajów. Tradycyjny konsument nie posiada dużej wiedzy na temat oferty naszej konkurencji i jest przez to łatwiejszy do zmanipulowania.
Dzięki za ten wpis :))